Chodzi o równomierne i zgodne z obowiązującym prawem obciążenia obowiązkiem sprawowania dyżurów wszystkich prokuratorów powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury. Związkowcy podkreślają, że w przekazanym do konsultacji społecznych projekcie nowej ustawy o prokuraturze zaproponowano, aby każdy prokurator, tak jak to jest u sędziów, niezależnie od szczebla organizacyjnego prowadził własny referat oskarżycielski.
Jak wynika z obliczeń Rady Głównej Związku Zawodowego Prokuratorów RP, wprowadzenie tej zasady spowoduje, że prokuratorzy prokuratur okręgowych, których liczba obecnie przekracza 1,5 tys., prowadziliby rocznie około dziesięciu spraw, zakładając, iż na nowo określona zostanie właściwość rzeczowa tych jednostek.
Obecnie sprawy w prokuraturach okręgowych prowadzone są przez jedną trzecią ogólnej liczby zatrudnionych tam prokuratorów. Jak wynika z danych Ministerstwa Sprawiedliwości, na jednego prokuratora w wydziałach śledczych i gospodarczych przypada około czterech spraw rocznie.
ZZP RP zauważa, że rozwiązania wymaga też sprawa zrównoważenia obciążenia z tytułu dyżurów prokuratorskich. Obecnie pełni je tylko połowa prokuratorów. Nie ma to żadnego oparcia w przepisach prawa. Jak podnoszą związkowcy, żaden akt normatywny nie określa podziału kompetencji w dyżurowaniu pomiędzy prokuratury rejonowe, okręgowe i apelacyjne.