Wniosek o udostępnienie informacji publicznej dotyczył zastępcy prokuratora rejonowego. Zawierał aż 10 punktów, począwszy od życiorysu i przebiegu drogi zawodowej po zaświadczenia lekarskie o stanie zdrowia oraz dokumenty dotyczące nagród i wyróżnień.
Po rozpatrzeniu wniosku prokurator okręgowy odpisał autorowi wniosku, że chociaż żądane informacje – z wyjątkiem życiorysu – wydają się informacją publiczną, gdyż dotyczą kompetencji prokuratora i są związane z wykonywaniem przez niego zadań służbowych, nie oznacza to, że już samo pełnienie funkcji publicznej powoduje, iż wszystkie informacje o takiej osobie mają zostać udostępnione. Natomiast życiorys zawiera dane prywatne i jest dokumentem prywatnym. Zdaniem prokuratora okręgowego żądane dane nie są informacją publiczną i nie mogą być udostępnione na podstawie przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej.
Czytaj więcej
Naczelny Sąd Administracyjny orzekł o udostępnieniu tego dokumentu spółce.
Wnioskodawca wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie skargę na bezczynność prokuratora okręgowego. Stwierdził, że dane, o które wystąpił, należą niewątpliwie do informacji publicznej. Mieszczą się w niej dokumenty i informacje dające obraz kompetencji do pracy na określonym stanowisku, np. życiorys, stan zdrowia, wykształcenie, wynagrodzenie osoby publicznej. Prokurator pełni funkcje publiczne, zatem prokurator okręgowy miał obowiązek albo udostępnić żądane informacje, albo wydać decyzję o odmowie ich udostępnienia.
Ponieważ informacji nie udostępniono, a decyzji nie wydano, prokurator okręgowy był bezczynny – ocenił WSA. Sąd nie miał wątpliwości, że żądane informacje dotyczące konkretnego prokuratora jako funkcjonariusza publicznego mieszczą się w pojęciu informacji publicznej. Dotyczy to też życiorysu, który wprawdzie jest dokumentem prywatnym, ale może zawierać informacje mające związek z pełnieniem funkcji publicznej przez prokuratora.