Na drugim piętrze głęboko wewnątrz sklepu Almi Decor ukryła się kameralna kawiarnio-restauracja Almi Café. Klimat tworzą tu piękne wnętrza i całkowite odizolowanie od hałaśliwego centrum. Miejsce idealne na rozmowy przy kawie, sałatce albo herbacianym tiramisu. Ceny przyjazne: sałatka z grillowanych warzyw i z pieczonym kurczakiem 23 zł, tosty z grilla 9 zł, naleśniki 14 zł.
Giovanni Café & Restaurant znajduje się również na II poziomie, z widokiem na efektowny dach Złotych Tarasów. Sporo stolików stoi na zewnątrz lokalu, w ruchliwym pasażu handlowym. Lokując się tutaj z drinkiem, kawą lub lunchem, z pewnością poczujemy tętno miasta. W karcie m.in. kaczka w sosie żurawinowym (42 zł), kawa po irlandzku (16 zł), sernik wiedeński (12 zł).
Tuż obok gościnne podwoje otwiera Wiking – restauracja dla tych, którzy cenią sobie wygodę i tradycyjną kuchnię. Przestronna, samoobsługowa, z efektownie wyeksponowanymi daniami. Dużo ryb – codziennie do wyboru kilka gatunków, z polskich jezior i mórz całego świata, przyrządzanych na różne sposoby: pieczone, gotowane na parze, grillowane i wprost z patelni (6,90 – 12,90 zł/porcja 100 g). Poza tym zupy (6,90 – 7,90 zł/porcja 300 g), ręcznie robione pierogi, kopytka i pyzy, naleśniki z różnymi farszami (4,50 – 7,90 zł/szt.), duży wybór mięs z sosami (10,90 – 14,90 zł/porcja 250 g), bogaty zestaw dań wegetariańskich.
Po obiedzie – czas na kawę. Warto zjechać na parter i włożyć nieco trudu, by pośród sklepów i najróżniejszych stoisk odszukać The Barista Espresso Bar & Bakery, czyli kawiarnię z własną piekarnią i cukiernią. Wszystkie wypieki robione są na miejscu, za ścianą, a serwowana kawa pochodzi z plantacji szczycących się znakiem „Fair Trade”, czyli sprawiedliwego handlu. Specjalnością zakładu jest ciasto Banuffi, na herbatnikowym spodzie, z bananami i bitą śmietaną (6,90 zł). Kawa w najróżniejszej postaci – od maleńkiego espresso po wyszukane drinki kawowe. Espresso 5 – 7 zł, cappuccino 7,50 – 9 zł, latte duże 11 zł.
Schodząc jeszcze piętro niżej, na poziom -1, możemy przysiąść w Tapa y Toro, hiszpańskim tapas barze. Dużo wina, szynka serrano, owoce morza i hiszpańska muzyka w tle przemieszana z gwarem centrum handlowego. Wśród tradycyjnych przekąsek m.in. chorizo (małe kiełbaski) duszone w cydrze (15 zł), w sam raz do wina, na zakończenie pracowitego dnia. A jeżeli trafimy tu rano, np. prosto z pociągu, można zacząć dzień od hiszpańskiego śniadania, decydując się na jajecznicę z boczniakami i krewetkami (17 zł).