Trzej radni z klubów Lewicy, PiS i PO. Wszyscy około trzydziestki. Znają się z Komisji Rozwoju Gospodarczego w Radzie Warszawy. Tym razem polityczne podziały im nie przeszkadzały. Postanowili wspólnie zaprotestować przeciw rozjeżdżaniu przez przeładowane tiry ulic Warszawy.

Więcej w "Życiu Warszawy"