[b]Rz: Z instytucji związanej z bezpieczeństwem energetycznym kraju – PGNiG, wyciekły poufne informacje. Jak informuje „Rz”, śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura i CBŚ. Jest pan tym zdziwiony?[/b]
Prof. Andrzej Zybertowicz: Nie wydaje mi się to niczym nadzwyczajnym. Nielegalne korzystanie z informacji poufnych zdarza się częściej, niż myślimy.
[b]Jakie informacje o bezpieczeństwie państwa otrzymuje prezydent?[/b]
Prezydent może zażądać od instytucji publicznej każdej informacji, którą uzna za istotną. I takie informacje dostaje, choć niekiedy spływają one z opóźnieniem.
[b]O co ostatnio poprosił, a czego jeszcze nie otrzymał?[/b]