Graliśmy z sercem, możemy być dumni

Holandia to nie San Marino, odpadliśmy po wyrównanym meczu z zespołem samych gwiazd - mówi Jan Mucha, bramkarz Słowaków

Aktualizacja: 29.06.2010 03:18 Publikacja: 28.06.2010 23:32

Graliśmy z sercem, możemy być dumni

Foto: AFP

[b]Mogło być lepiej? [/b]

Holandia to nie San Marino, odpadliśmy po wyrównanym meczu z zespołem samych gwiazd. Mamy za sobą fantastyczny turniej. Przecież debiutowaliśmy na mundialu, jesteśmy małym krajem, a do tego przywieźliśmy najmłodszą drużynę. Nie wiem czy wracamy do kraju jako bohaterowie, ale czuję, że jeśli stworzone zostaną nam dobre warunki, to te mistrzostwa nie były naszymi ostatnimi.

[b]Arjen Robben zawsze strzela tak samo, a jednak ciągle bramkarze są bezradni. Dlaczego? [/b]

W tym meczu miał dwa strzały w swoim stylu, w drugiej połowie udało mi się obronić, w pierwszej byłem bez szans. To jest gwiazda, geniusz. On strzela tek, że naprawdę trudno przewidzieć, gdzie poleci piłka. My też mieliśmy swoje sytuacje, dwie zmarnował Robert Vittek, a jeśli w spotkaniu z takim przeciwnikiem, nie wykorzystuje się okazji sam na sam z bramkarzem, nie można wygrać. Holendrzy nie pozwolili na więcej.

[b]Przy drugim golu popełnił pan błąd? [/b]

Myślałem, że dojdę do piłki szybciej niż Dirk Kuyt, ale nie zdążyłem. Piłka dziwnie się odbiła od boiska, zmyliła mnie. Trudno, taki jest sport. O tym, że będę grał z Kuytem w jednej lidze na razie nie myślę, teraz pora na zasłużony urlop.

[b] Spodziewaliście się przed turniejem, że w ogóle awansujecie do 1/8 finału? [/b]

Nie wiedzieliśmy czego się spodziewać, a same mistrzostwa to też huśtawka nastrojów. Zagraliśmy cztery dobre mecze, ale pierwszy z Nową Zelandią zremisowaliśmy tracąc gola w doliczonym czasie gry, drugi przegraliśmy z Paragwajem, chociaż nie byliśmy gorszą drużyną, później pokonaliśmy mistrzów świata i nie daliśmy plamy w spotkaniu z faworytem do tytułu. Graliśmy z sercem. Możemy wracać do domu z podniesionymi głowami.

[i]Rozmawiał w Durbanie Michał Kołodziejczyk [/i]

[b]Mogło być lepiej? [/b]

Holandia to nie San Marino, odpadliśmy po wyrównanym meczu z zespołem samych gwiazd. Mamy za sobą fantastyczny turniej. Przecież debiutowaliśmy na mundialu, jesteśmy małym krajem, a do tego przywieźliśmy najmłodszą drużynę. Nie wiem czy wracamy do kraju jako bohaterowie, ale czuję, że jeśli stworzone zostaną nam dobre warunki, to te mistrzostwa nie były naszymi ostatnimi.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!