Szympansia rodzina z Irlandii znowu razem

Nad Wisłą żyły matka i córka. W Irlandii została babka. Osamotniona wpadła w depresję, więc trzeba było połączyć małpią rodzinę

Publikacja: 29.07.2009 11:27

Małpa Judy nad Wisłą wychodzi z ciężkiej depresji

Małpa Judy nad Wisłą wychodzi z ciężkiej depresji

Foto: Fotorzepa

W zeszłym roku na ul. Ratuszową 1/3, czyli do warszawskiego ogrodu zoologicznego, trafiły: Hannah, Mandy i Lucy – trzy małpy z Dublina. Zaaklimatyzowały się nad Wisłą szybko. Problem pojawił się jednak na Zielonej Wyspie, gdzie została 45-letnia Judy, babka.

– Fizycznie była zdrowa. Ale z tej samotności wpadła w depresję. No to Irlandczycy za telefon i błagać nas, byśmy ją wzięli. Prosili i obiecywali nawet, że samolot załatwią. Zgodziliśmy się przyjąć Judy – mówi Ewa Zbonikowska, wiceszefowa zoo.

Judy na koszt irlandzkich podatników przyleciała do Warszawy i wychodzi z depresji. Jej obecność okazała się korzystna także dla naszego zoo. Otóż – wpłynęła ożywczo na samca Szymka.

Żyje on w jedynym stadzie z Hannah, Mandy i Lucy. Niestety, do partnerek Szymek się nie garnie, może dlatego, że nie ma konkurentów. Nawet towarzysko nie interesuje się swoimi koleżankami z wybiegu. Jest w pełni samczych sił, więc pracownicy zoo podejrzewają, że Szymek musi mieć zaburzenia behawioralne.

– Ale zdarzył się cud. Bo ta babcia bardzo spodobała się Szymiemu. Nie w sensie erotycznym, tylko towarzyskim. To on ją wprowadził do stada i pokazywał innym szympansicom – mówi Ewa Zbonikowska.

Szefowa działu małp Anna Jakucińska przyznaje, że stado jest cały czas pod obserwacją.

– Na razie wszystko wygląda dobrze. Judy chyba przejęła przywództwo w stadzie, zaczyna rządzić i decydować na wybiegu – dodaje Jakucińska.

W najbliższy czwartek stado powiększy się o kolejne dwie małpy. Tym razem do Warszawy przyjadą człekokształtne z zoo w Gdańsku. – Nasze najmłodsze okazy będą miały towarzystwo do zabawy, bo szympansy z Wybrzeża są młode – mówi Zbonikowska. Właściwą hodowlę szympansów w Warszawie rozpoczną jednak dopiero rasowe okazy, które przyjadą z Afryki Zachodniej. Żyjące nad Wisłą człekokształtne nie są czyste gatunkowo, nie będą się rozmnażać. Zostały poddane antykoncepcji.

[ramka][link=http://www.zw.com.pl/artykul/385888.html" "target=_blank]Czytaj też w "Życiu Warszawy On Line"[/link][/ramka]

W zeszłym roku na ul. Ratuszową 1/3, czyli do warszawskiego ogrodu zoologicznego, trafiły: Hannah, Mandy i Lucy – trzy małpy z Dublina. Zaaklimatyzowały się nad Wisłą szybko. Problem pojawił się jednak na Zielonej Wyspie, gdzie została 45-letnia Judy, babka.

– Fizycznie była zdrowa. Ale z tej samotności wpadła w depresję. No to Irlandczycy za telefon i błagać nas, byśmy ją wzięli. Prosili i obiecywali nawet, że samolot załatwią. Zgodziliśmy się przyjąć Judy – mówi Ewa Zbonikowska, wiceszefowa zoo.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!