Robię swoje według planu

Tomasz Majewski - złoty medalista olimpijski i rekordzista Polski w pchnięciu kulą o przygotowaniach do mistrzostw świata w Berlinie

Publikacja: 04.08.2009 01:01

Robię swoje według planu

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki Roman Bosiacki

[b]Rz: Ustanowił pan rekord Polski, wygrał parę mityngów. Nie za duże tempo, skoro już za dwa tygodnie mistrzostwa świata?[/b]

Tomasz Majewski: W mistrzostwach Polski wystartowałem dopiero 12. raz w sezonie, inni to robią znacznie częściej. To mój normalny rytm, taki był rok temu przed igrzyskami, podobny dwa lata wcześniej i się sprawdził.

[b]Jest paru zdolnych młodych ludzi za pańskimi plecami. To pan ich motywuje do treningu?[/b]

Rzeczywiście, pchnięcie kulą w Polsce w ostatnich latach ma się lepiej. Bywały czasy, że 18 m dawało miejsce na podium mistrzostw kraju, teraz oznacza najwyżej start w finale. Byłoby mi przyjemnie, gdyby to była w części moja zasługa, ale sądzę, że decydują raczej nasze dobre tradycje. Mieliśmy niejednego mistrza, mamy do czego nawiązywać.

[b]Pański rekord kraju – 21,95 – budzi podziw, ale może nie zostać uznany, gdyż konkurs odbył się w Ogrodach Królewskich w Sztokholmie...[/b]

Nie wiem, skąd ten strach, zatwierdzanie rekordów z reguły trwa dość długo, nawet do trzech miesięcy. Szwedzi robią ten mityng od lat, uzyskali homologację dla rzutni, kule też były prawidłowe. Nie mam obaw, że coś pójdzie nie tak.

[b]Kolejny rok widać wyraźny postęp... [/b]

To konsekwencja tego, że znów wykonałem kawał porządnej roboty. Zeszły rok przyniósł stabilizację na poziomie 21 m, było na czym budować ten postęp. Ważne jest także to, że przez ostatnie dwa lata nie miałem poważnych kontuzji i mogłem solidnie pracować.

[b]Jaka jest definicja pchnięcia doskonałego?[/b]

Przede wszystkim świetna technika, plus dyspozycja dnia oraz chęć i radość rywalizacji. Kula przy takim rzucie musi dobrze siedzieć w ręce, trzeba ją znakomicie czuć i mieć trochę szczęścia. Taką próbę należy także wykonać bardzo szybko.

[b]W Sztokholmie tak było?[/b]

Było bardzo blisko, ale nawet wtedy miałem do siebie drobne zastrzeżenia, mogłem pchnąć ciut szybciej i odrobinę lepiej technicznie.

[b]Czy w technice możliwa jest jeszcze wyraźna zmiana, coś takiego jak np. obroty Aleksandra Barysznikowa?[/b]

Nie. Próby znaczących zmian zakończyły się w latach 70. Rosjanie i Niemcy zajmowali się tą sprawą i po badaniach doszli do wniosku, że obecna technika jest najbardziej efektywna. Najlepiej racjonalizuje ruch ciała potrzebny do wypchnięcia kuli. Kolejne zmiany prowadziły do pogorszenia wyników.

[b]Co teraz znajduje się w pańskim programie zajęć?[/b]

Robię swoje według planu, nigdzie nie wyjeżdżam, przygotowuję się spokojnie w Warszawie.

[b]Będzie pan walczył o złoto z Amerykanami. Zza pleców nikt nagle nie wyskoczy...[/b]

Tak będzie. W mojej konkurencji nie ma dziś możliwości zaskakiwania.

[b]Stolica Niemiec dobrze się panu kojarzy?[/b]

Byłem w Berlinie kilka razy, ale nie mam tam ulubionej knajpki czy piwiarni, brakowało czasu. Konkurs pchnięcia kulą jest 15 sierpnia, na samym początku mistrzostw. Na pewno zostanę parę dni dłużej, co najmniej do startu Piotra Małachowskiego, i znajdę czas na lepsze poznanie miasta.

[b]Rz: Ustanowił pan rekord Polski, wygrał parę mityngów. Nie za duże tempo, skoro już za dwa tygodnie mistrzostwa świata?[/b]

Tomasz Majewski: W mistrzostwach Polski wystartowałem dopiero 12. raz w sezonie, inni to robią znacznie częściej. To mój normalny rytm, taki był rok temu przed igrzyskami, podobny dwa lata wcześniej i się sprawdził.

Pozostało 89% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!