Wyborcy poszli po zaświadczenia. Kolejki w urzędach

Tłumy dopisywały się do spisów wyborców, by móc oddać głos poza miejscem zamieszkania. W urzędach stały kolejki

Publikacja: 05.10.2011 04:33

Czekam drugi dzień, by dopisać się do listy wyborców. W poniedziałek kolejka była zbyt długa, więc zrezygnowałam – mówi Agata Darek z  Tarnowa, która zamierza głosować w Krakowie. Wczoraj minął ostatni dzień, kiedy można było to załatwić. W Wydziale Spraw Administracyjnych krakowskiego magistratu ludzie czekali w kilkudziesięcioosobowych kolejkach.

– Specjalnie zwolniłem się z pracy, ale mojej koleżance już się nie udało. A podobno wszystkim zależy na frekwencji w wyborach – mówi Damian Konkol i narzeka, że musi stać w kolejce.

– Wszyscy zdążą – przekonywali we wtorek urzędnicy. Sęk w tym, że w okienku, gdzie można się było dopisać do listy wyborców, obsługiwano też wielu studentów, którzy meldowali się na pobyt tymczasowy pod Wawelem. Drugie, gdzie obsługiwano spóźnionych wyborców, było czynne tylko do godz. 15.30. – Kolejki nie są takie długie i dotyczą właśnie studentów – zapewniał Jan Machowski z biura prasowego urzędu miasta.

W Białymstoku urzędnicy w poniedziałek i we wtorek przyjmowali wnioski o dopisanie do spisu wyborców w akademikach Politechniki Białostockiej, Uniwersytetu Medycznego i Uniwersytetu w Białymstoku. Tylko pierwszego dnia z tej możliwości skorzystało 164 studentów. W sumie do poniedziałku do spisu wyborców w Białymstoku dopisało się

459 osób. Natomiast 827 białostocczan pobrało zaświadczenia uprawniające do głosowania poza miejscem zamieszkania (o nie można się starać do piątku).

– Spodziewamy się, że ostatecznie zainteresowanie pobraniem zaświadczenia i dopisaniem się do spisu będzie porównywalne z wyborami parlamentarnymi w 2007 r. – mówi Urszula Sienkiewicz, rzecznik białostockiego ratusza.

W odrobinę cierpliwości uzbroić się musieli petenci w Lublinie. – Zainteresowanie jest duże, pojawiły się kolejki – mówiła Beata Krzyżanowska z biura prasowego Urzędu Miasta w Lublinie.

Niemały ruch był też w poznańskim magistracie.

– Do listy głosujących dopisało się już przeszło dwa tysiące osób. Mniej więcej tyle samo pobrało zaświadczenia – informowała Katarzyna  Wilk, dyrektor wydziału spraw obywatelskich. – Liczby te zmieniają się z każdą sekundą. Ludzie, niestety, zwykle odkładają wszystko na ostatnią chwilę.

— eł, zal

Czekam drugi dzień, by dopisać się do listy wyborców. W poniedziałek kolejka była zbyt długa, więc zrezygnowałam – mówi Agata Darek z  Tarnowa, która zamierza głosować w Krakowie. Wczoraj minął ostatni dzień, kiedy można było to załatwić. W Wydziale Spraw Administracyjnych krakowskiego magistratu ludzie czekali w kilkudziesięcioosobowych kolejkach.

– Specjalnie zwolniłem się z pracy, ale mojej koleżance już się nie udało. A podobno wszystkim zależy na frekwencji w wyborach – mówi Damian Konkol i narzeka, że musi stać w kolejce.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!