Reklama

Zegarek jak markowy samochód

Rozmowa z Witoldem Kolanko, zegarmistrzem

Publikacja: 10.03.2015 12:26

Zegarek jak markowy samochód

Foto: Archiwum prywatne

Firma Apple planuje wprowadzić na rynek „mądry" zegarek Apple Watch. Czy zegarmistrzowie radzą sobie z nowoczesnymi zegarkami?

Witold Kolanko: Wszystkie zegarki mechaniczne można naprawić. Problemem może być jedynie dostępność części i opłacalność naprawy. Większość części można też dorobić własnoręcznie. W przypadku zegarków elektronicznych już niestety nie. Wtedy pozostaje wymiana poszczególnych elementów na nowe, zwłaszcza w przypadku usterek spowodowanych zawilgoceniem.

Jak bardzo różnią się współczesne zegarki od tych sprzed 10-20 lat?

Współczesne czasomierze - zwłaszcza te elektroniczne - oprócz spełniania podstawowych zadań, posiadają też wiele innych funkcji, które na każdym kroku ułatwiają nam życie. Mogą zastąpić nam np. termometr, barometr, kompas, higrometr, krokomierz, kalkulator, a także zmierzyć nam puls i ciśnienie krwi.

Od czego zależy niezawodność zegarków?

Reklama
Reklama

W zegarku najważniejsza jest szczelność koperty, czyli obudowy. Mechanizm może być świetny, ale jeśli dostanie się do niego wilgoć czy kurz, to zacznie on szwankować.

Zawód zegarmistrza wciąż jest potrzebny?

Tak. Choć zapotrzebowanie na fachowców jest coraz mniejsze. W Krośnie Odrzańskim, gdzie mam zakład, kiedyś było sześciu zegarmistrzów. W tej chwili zostałem sam. Jednak ten zawód całkiem nie zaniknie, zegarmistrzowie w przyszłości też będą potrzebni.

W dobie telefonów komórkowych i smartfonów ludzie chętnie noszą zegarki na ręku?

Zegarki naręczne wciąż cieszą się dużą popularnością. Chodzi o wygodę - wystarczy rzut oka i już wszystko wiemy. Spotykam ludzi, którzy przestali nosić zegarki, a teraz z powrotem do nich wracają. Trzeba pamiętać, że dobry zegarek jest również wizytówką właściciela, świadczy o jego prestiżu. Podobnie, jak markowe pióro czy samochód.

Zegarek mechaniczny czy elektroniczny?

Reklama
Reklama

Dla mnie zegarek kwarcowy, czyli elektroniczny, nie jest prawdziwym zegarkiem.

Dlaczego?

Bo go nie słyszę. Uwielbiam słuchać, jak zegar tyka. Gdy skończę naprawę, to zawsze przykładam zegarek do ucha i słucham jak równo pracuje. Sprawia mi to radość. Mam w domu wiele zegarów: ścienne i stojące. Nawet podczas snu odbieram ich bicie. A kiedy któryś przestanie, to bardzo mi tego brakuje.

—rozmawiał Łukasz Lubański

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama