Radom podpisał umowę sprzedaży lotniska PPL. Morawiecki: To wielka szansa

Umowa w sprawie sprzedaży lotniska została także zawarta w formie aktu notarialnego w sobotę rano w siedzibie PPL w Warszawie. Proces odbył się w trybie przygotowanej likwidacji, tzw. pre-pack. Po ogłoszeniu przez radomski port upadłości, sąd gospodarczy wskazał PPL jako jego nabywcę. Kiedy wyrok uprawomocnił się i PPL zapłaciły określoną sumę na konto syndyka masy upadłościowej, strony mogły podpisać akt notarialny ws. zmiany właściciela lotniska. 

PPL od dawna zamierzały przejąć radomskie lotnisko i przerobić je na port dla tanich linii i czarterów. Prezes PPL, Mariusz Szpikowski, zdradził wcześniej, że planuje w ciągu 20 miesięcy zainwestować w jego modernizację 425 mln zł, by przygotować infrastrukturę do przyjęcia 3 mln pasażerów rocznie. Droga startowa zostanie wydłużona do 2,5 km i powstanie 11 miejsc postojowych dla samolotów. W terminalu pasażerskim o powierzchni 50 000 m. kw. pojawi się 30 stanowisk check-in oraz 9 gate, a wokół lotniska powstanie 3500 miejsc parkingowych. Szpikowski przyznał jednak, że nie uda się uruchomić lotów z Radomia w 2019 r., jak było to wstępnie planowane. Jego zdaniem port będzie gotowy do przyjmowania pasażerów w lato 2020 r. 

Podczas sobotniej uroczystości premier Morawiecki wspomniał również o jeszcze jednej znaczącej dla Radomia inwestycji, która ma usprawnić infrastrukturę w mieście i zmniejszyć zagęszczenie na drogach, a więc o budowie fragmentu Alei Wojska Polskiego, będącej częścią trasy Warszawa-Rzeszów.