Pokażcie to, co w nas dobre
Gdy KRS odwoływała prezesa z Gdańska, przed jej siedzibą krążył tłum dziennikarzy. Gdy zmarł pierwszy prezes Sądu Najwyższego, człowiek wybitny, media milczały. Ważniejsze były skoki narciarskie – odpowiada publicyście sędzia Waldemar Żurek.
Odszedł wielki sędzia
Jednego nie umiał: odmówić prośbie, jeśli tylko była możliwa do spełnienia. Nawet jego kosztem - tak przewodniczący KRS Antoni Górski wspomina śp. prezesa SN Stanisława Dąbrowskiego.