Tag:

Stepan Bandera

Imię

Stepan

Nazwisko

Bandera

Powiązane

Osoby

"To skandaliczne". Poseł PiS o uczczeniu Bandery przez parlament Ukrainy

Nie cieszy nas to, że we Lwowie odbyły się uroczystości, które gloryfikowały rocznicę urodzin tego zbrodniarza, bandyty - powiedział sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski, odnosząc się do obchodów 114. rocznicy urodzin Stepana Bandery, przywódcy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów.

Władysław Kosiniak-Kamysz: Ukraina niech przeprosi

Nie będzie dobrych relacji między Polską a Ukrainą, jeśli ukraińskie władze będą chwalić Banderę – twierdzi Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL.

Ukraińskie miasto nazywa ulicę imieniem Romana Szuchewycza, naczelnego dowódcy UPA

W mieście Izium (obwód charkowski na Ukrainie) trwa proces derusyfikacji nazw ulic. Niedawno patronem jednej z ulic został Stepan Bandera (przewodniczący OUN-B), teraz w wyzwolonym spod rosyjskiej okupacji mieście będzie ulica imienia Romana Szuchewycza, naczelnego dowódcy UPA, odpowiedzialnego za ludobójstwo ludności polskiej, w tym za rzeź wołyńską.

Bandera zastępuje Puszkina. W mieście na Ukrainie zmieniają nazwy ulic kojarzących się z Rosją

W mieście Izium na Ukrainie przemianowano 21 ulic, których nazwy były związane z Rosją. Jedna z ulic została nazwa imieniem Stepana Bandery, przewodniczącego frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów - OUN-B, która ponosi odpowiedzialność za dokonane w latach 40. XX wieku ludobójstwo polskiej ludności na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.

Artur Bartkiewicz: W imię przyjaźni z Ukrainą musimy porozmawiać o UPA i Wołyniu

Nikt nie wymaga od Ukraińców by wyrzekali się swojej przeszłości, ale jeśli odsetek pozytywnie oceniających UPA wśród nich rośnie, to znaczy, że zaczynają patrzeć na tę organizację, przymykając oczy na fakty, na które przymykać oczu nie można.

Poseł Konfederacji o słowach ambasadora Ukrainy o Polakach i Wołyniu: Atak na państwo polskie

Ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk powinien zostać uznany za persona non grata w Polsce - oświadczyli politycy Konfederacji. Poseł Robert Winnicki mówił, że dyplomata dopuścił się kłamstw, które godzą w pamięć ofiar ludobójstwa popełnionego przez OUN-UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.