Michał Oleszczyk: „Wszystkie nasze strachy” to nie pałka ideologiczna
Zauważ, że to ja w pewnym momencie naszej relacji musiałem zdobyć się na odwagę i powiedzieć ci, że jestem gejem. Ty nie musiałeś dumać nad tym, czy wolno ci nawiązywać w naszych rozmowach do twojej żony i synka, czy też nie – Michał Oleszczyk, krytyk filmowy i współautor scenariusza filmu „Wszystkie nasze strachy", który zwyciężył na festiwalu w Gdyni, rozmawia ze swoim przyjacielem, również krytykiem, Łukaszem Adamskim.
Barbara Hollender: Pokolenie nieobojętnych
Pamiętam festiwal, na którym Wojciech Marczewski zadał słynnie pytanie: „Koledzy, po coście te filmy zrobili?” Dziś największym sukcesem polskiego kina jest to, że tego pytania zadawać nie trzeba.