Kościół stanie na przedmieściach Stambułu i będzie należał do niewielkiego Syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego, który ma w Turcji 10-15 tys. wiernych.

To ważne wydarzenie, bo od powstania republiki tureckiej w 1923 r. Ankara nie wydała ani jednego zezwolenia na budowę nowego kościoła. Społeczności chrześcijańskie odzyskiwały wcześniej stracone lub odebrane świątynie, nie mogły jednak budować nowych.

W 76-milionowej Turcji, rządzonej przez umiarkowanych islamistów, mieszka ok. 100 tys. chrześcijan.