Najnowszy bilans ofiar pożarów w Attyce to 82 osoby. Nadal trwają poszukiwania osób, które na tę chwile uważana są za zaginione.
Minister Nikos Toskas poinformował, że analiza satelitarna obszarów, w których dochodziło do pożarów oraz sprawdzenie pogorzelisk wskazuje, że do pożarów prawdopodobnie doszło w wyniku podpaleń.
Mieszkańcy miasteczka Mati, gdzie zniszczenia były największe, domagają się ukarania osób winnych tragedii.
Zdaniem poszkodowanych rozmiary tragedii mogły być mniejsze, gdyby służby szybciej zareagowały. Ogień zaczął szybko się rozprzestrzeniać, gdy nad okolicą wzmógł się wiatr.
Innego zdania są władze. Przedstawiciele rządu twierdzą, że warunki pogodowe uniemożliwiały szybszą interwencję.