Rząd poparł wczoraj poprawki do ustawy policyjnej. Mają one pozwolić polskim funkcjonariuszom na udział we wspólnych akcjach z zagranicznymi funkcjonariuszami. To od strony polskiej zależeć będzie decyzja o udziale w nich, gdy niezbędna okaże się szybka reakcja odpowiednich służb – gdy będzie chodzić o: zapobieganie przestępczości, ochronę zgromadzeń, imprez masowych, zwalczanie klęsk żywiołowych czy o też inne poważne zdarzenia.

W takiej sytuacji nie trzeba będzie już tworzyć kontyngentu na dotychczasowych zasadach. To pracochłonna i sformalizowana procedura, a często działania muszą być szybkie. Wtedy wystarczy wysłać funkcjonariuszy do wspólnych operacji.