Nowy projekt wszedł pod obrady kolejnej sesji rady, lecz wynik głosowania był remisowy – 6:6. Uchwałę stwierdzającą wygaśnięcie mandatu podjęto dopiero w trzecim głosowaniu, wynikiem 8:1. Radna zaskarżyła ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. Zdaniem skarżącej w żaden sposób nie wskazano, na czym miała polegać jej działalność rolnicza na działce drogowej.
Sąd zwrócił uwagę, że we wszystkich trzech głosowaniach chodziło o uchwały tej samej treści, odwołujące się do tożsamej przyczyny, podstawy prawnej i faktycznych okoliczności – a wynik głosowań był odmienny. Przepisy ustawy o samorządzie gminnym nie przewidują możliwości powtórnego głosowania nad tym samym projektem uchwały. Nie ma też uregulowań zezwalających na reasumpcję głosowania – stwierdził WSA.
– Statuty jednostek samorządowych mogą wprawdzie to dopuszczać, ale reasumpcję głosowania stosuje się jedynie w razie oczywistych uchybień i omyłek. Nieuzyskanie większości głosów lub remis oznacza, że uchwała nie zostaje podjęta. Nie może więc być przedmiotem kolejnej uchwały zmieniającej lub uchylającej – wyjaśnił sędzia sprawozdawca Arkadiusz Windak. – Głosowania do skutku nie można akceptować. Skutki prawne głosowania są wiążące, i nie mogą być dowolnie znoszone przez jego powtarzanie w tej samej sprawie.
Doszło zatem do istotnego naruszenia trybu podejmowania uchwał – orzekł WSA, stwierdzając nieważność zaskarżonej uchwały.
Wyrok jest nieprawomocny.
Sygnatura akt: II SA/Sz/885/20