Reklama

Parkowanie w centrach miast będzie droższe

Za sprawą Ministerstwa Rozwoju opłata za pierwszą godzinę postoju może wzrosnąć z trzech do dziewięciu złotych.

Aktualizacja: 16.03.2017 06:57 Publikacja: 15.03.2017 17:54

Parkowanie w centrach miast będzie droższe

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Dużo wyższe opłaty za parkowanie w centrum będą mogły pobierać największe miasta, np. Warszawa, Kraków, Poznań czy Gdańsk. Kierowcy zapłacą też za parkowanie w niedzielę. To propozycja Ministerstwa Rozwoju, które pracuje nad projektem w tej sprawie. Dzięki temu ruch samochodowy w centrach ma być mniejszy, a powietrze czystsze. Przykładowo w Warszawie spaliny są przyczyną 63 proc. zanieczyszczeń powietrza. Więcej miejsca będą mieli też piesi i rowerzyści. Miastom i ekspertom pomysł bardzo się podoba. Mniej zadowoleni będą sami kierowcy.

Piesi i rowerzyści górą

Zmiany dotyczące parkowania ukryte są w projekcie nowelizacji ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym, który modyfikuje także ustawę o drogach publicznych.

Projekt obejmuje miasta mające co najmniej 200 tys. mieszkańców. Takich w Polsce jest 16: Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz, Lublin, Katowice, Białystok, Gdynia, Częstochowa, Radom, Sosnowiec oraz Toruń.

W tych aglomeracjach ma być możliwość wytyczania dwóch typów stref parkowania: zwykłej oraz śródmiejskiej. Ta druga to po prostu centra dużych miast. Tak jak obecnie strefy będzie ustalać rada miasta na wniosek prezydenta.

Opłaty w centrum będzie można pobierać przez cały tydzień, a nie tylko w dni robocze. Oznacza to, że nie wszędzie już będzie można parkować za darmo w niedzielę. Resort daje też furtkę do podwyższenia opłat, bo chce, by kierowcy przesiedli się z samochodów do miejskiej komunikacji. Będą one mogły wynieść maksymalnie trzykrotność stawki za parkowanie w strefie zwykłej.

Reklama
Reklama

Projekt nie zmienia w ustawie o drogach publicznych obecnej maksymalnej stawki za parkowanie. Wynosi ona 3 zł za pierwszą godzinę parkowania i stosuje ją większość miast. Oznacza to, że jeśli skorzystają one z prawa wprowadzenia wyższej opłaty, to godzinny postój samochodu w centrum kosztowałby 9 zł.

Ponadto projekt przewiduje, że miejsca płatne będą wydzielane liniami poziomymi.

Drożej, ale czyściej

Projekt podoba się Michałowi Olszewskiemu, wiceprezydentowi Warszawy.

– Władze Warszawy oraz Unia Metropolii Polskich od dawna zabiegały o takie rozwiązania – mówi wiceprezydent Olszewski. Chodzi o to, by wzorem innych miast europejskich mieszkańcy stolicy i innych miast częściej zaczęli korzystać z miejskiej komunikacji. Nie podoba mu się za to wysokość ustawowej stawki za parkowanie. – Od kilku lat wynosi tyle samo. Powinna być zdecydowanie wyższa i wynikać nie z ustawy tylko z rozporządzenia, bo ten akt prawny łatwiej zmienić – mówi Olszewski.

Podobnie uważa Grzegorz Kubalski, dyrektor biura Związku Powiatów Polskich.

– W ten sposób ministerstwo rozwiąże problem w kilkunastu największych miastach Polski, a gdzie pozostała części kraju? – pyta Grzegorz Kubalski .

Reklama
Reklama

Nie tylko Unia Metropolii Polskich, ale także Związek Miast Polskich zajmował stanowisko w sprawie płatnego parkowania w dużych miastach. Zdaniem ZMP to władze lokalne powinny decydować o wysokości stawki za parkowanie. Nie powinno się im odgórnie narzucać stawki maksymalnej, tak jak jest obecnie.

Etap legislacyjny: konsultacje publiczne

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama