Instrument Oceny Wniosków Inwestycyjnych w Sektorze Ochrony Zdrowia (IOWISOZ) ma być głównym narzędziem urzędników w szacowaniu tego, czy placówka medyczna może się starać o fundusze unijne. Takie zmiany przewiduje projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach zdrowotnych, który trafił właśnie do konsultacji społecznych. Dzięki temu pieniądze na inwestycje w ochronie zdrowia mają być wydawane racjonalnie i przejrzyście. Starający się o nie będzie musiał wykazać, dlaczego warto przyznać mu środki.
Projekt rozszerza kompetencje wojewodów. Zakłada, że to oni będą decydować o celowości inwestycji. Najpierw jednak wnioskodawca będzie musiał opowiedzieć na pytania, co pozwoli ustalić, dlaczego akurat jemu należy przyznać pieniądze. Wojewoda zaś oceni zasadność dotacji na podstawie map potrzeb zdrowotnych, czyli regionalnych wytycznych, na jakie usługi medyczne jest zapotrzebowanie w danym regionie.
Instrument Oceny Wniosków ma być systemem informatycznym. Dostęp do niego otrzyma każdy oddział NFZ i marszałkowie województw, którzy też będą mogli opiniować zasadność przyznania pieniędzy. Ponadto Fundusz swoje wnioski skonstruuje na podstawie planu zakupu świadczeń na dany rok.
Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach przewiduje, że także minister zdrowia będzie wydawał decyzje o celowości inwestycji, jeśli o pieniądze będzie ubiegał się wojewoda lub szpital podległy publicznej uczelni medycznej.
– To dobre rozwiązanie. Ktoś musi panować nad wydawaniem unijnych pieniędzy na sektor ochrony zdrowia. Tyle pieniędzy jest przecież marnotrawionych na niepotrzebny sprzęt medyczny, który później zalega tylko w szpitalach – mówi Wojciech Bociański, ekspert ds. zdrowia BCC.
