W ciągu ostatnich ośmiu lat prezes Urzędu Zamówień Publicznych przeprowadził 63 kontrole dotyczące zamówień publicznych w branży IT. W 42 stwierdzono naruszenia.
Jak wynika z prezentacji przedstawionej przez Daniela Wicińskiego, dyrektora Departamentu Kontroli Doraźnej Urzędu Zamówień Publicznych, podczas konferencji „Kontrola zamówień publicznych" organizowanej przez UZP, naruszenia w branży IT najczęściej dotyczyły nieuprawnionego zastosowania trybu z wolnej ręki.
Zamówienia mogą być udzielane w tym trybie m.in. wtedy, gdy dostawy lub usługi mogą być świadczone tylko przez jednego wykonawcę z przyczyn technicznych związanych z ochroną praw wyłącznych lub gdy zamówienie dotyczy działalności twórczej lub artystycznej.
Kontrola UZP wykazała, że takie warunki nie zostały spełnione m.in. w zamówieniu dotyczącym opieki serwisowej sprzętu i oprogramowania. Zamawiający podkreślał, że zawarcie umowy z wybraną firmą było konieczne do utrzymania ciągłości działalności systemu. Otrzymał też oświadczenie od firmy, którą wybrał, że tylko ona jest uprawniona do świadczenia usług serwisowych z tego systemu na terenie Polski. W związku z tym nie prowadził nawet analiz rynku, by szukać innego wykonawcy.
Prezes UZP uznał jednak, że zamówienie nie obejmowało pod względem technicznym na tyle specyficznych świadczeń, aby mogły być realizowane wyłącznie przez wykonawcę zaproszonego do negocjacji. Taką opinię potwierdził biegły.