Razem zobaczyć można ich tylko w ten weekend, bo Bouvet ma obecnie finisaż swojej wystawy na ogrodzeniu Łazienek, a Le Quernec – wernisaż. Obaj francuscy twórcy zostali zaproszeni do Warszawy przez wybitnego polskiego plakacistę Michała Batorego, mieszkającego od 25 lat w Paryżu.
Le Quernec ( ur. w 1944) i Bouvet ( ur. 1955) to artyści znani w świecie i w Polsce, laureaci prestiżowych nagród m.in. na Międzynarodowym Biennale Plakatu w Warszawie i Nagrody im. Jan Lenicy. Łączy ich także fascynacja Polską Szkołą Plakatu. Bouvet przyznaje, że wielkie wrażenie zrobiły na nim plakaty Henryka Tomaszewskiego i Waldemara Świerzego, które oglądał w Paryżu. „Byli malarzami, tak jak ja. To dało mi poczucie bliskości z nimi." – wyznaje. Le Quernec studiował w pracowni Henryka Tomaszewskiego w latach 70. na ASP w Warszawie. Podziwiał szczególnie syntetyczną formę i intelektualną dyscyplinę, a zarazem artystyczną swobodę w pracach swego nauczyciela.
Obydwu francuskich plakacistów wyróżnia niezwykły dar syntezy oraz krytyczne i ironiczne spojrzenie na świat, nie pozbawione jednak poczucia humoru. Wystarczy spojrzeć na fotograficzny plakat Bouveta „Ruy Blas" do teatralnej inscenizacji dramatu Victora Hugo. Czarno-biała fotografia byka, zdającego się uciekać z areny na wolność, staje się tu kwintesencją hiszpańskości, jak i romantycznych uniesień (chmury w tle wyglądają niczym z obrazów Francisco Goi). A zarazem patrzący wyczuwa kpiącą ocenę nazbyt heroicznych postaw.
Podobnie jest w barwnych, typowo graficznych pracach Bouveta, np. w plakacie do sztuki o Mozarcie, na którym fortepian przeobraża się w żywego, niepokojącego stwora. Le Quernec podejmuje tematy kulturalne i polityczne. I w obydwu angażuje się z równą pasją, bo jak twierdzi „Nie potrafiłbym tworzyć plakatów, które nic nie mówią." Na plakacie „W hołdzie Henriemu de Toulouse-Lautrec" upodobnił swego bohatera do ukrzyżowanego Chrystusa, co jest prowokacyjną metaforą, lecz jednocześnie obrazowym skrótem życia artysty.
W projekcie „Sarkozy. Ego", portret polityka Le Quernec skomponował z klocków Lego, niedwuznacznie dając wyraz swemu krytycyzmowi wobec niego. Jednocześnie El Quernec tworzy perfekcyjnie graficznie znaki, zaskakujące często optycznymi trickami, jak np. w plakacie „Bushstop", na którym wskazujący palec zdaje się wędrować za przechodniami.