Jan Olszewski: Raport MAK to dokument propagandy antypolskiej

Wczoraj odbyło się wysłuchanie publiczne w Brukseli w sprawie katastrofy smoleńskiej. Były premier Jan Olszewski komentuje wyjaśnianie jej przyczyn i działania rządu w tej sprawie

Publikacja: 29.03.2012 12:09

Jan Olszewski: Raport MAK to dokument propagandy antypolskiej

Foto: W Sieci Opinii

Przede wszystkim oczekuję działań związanych z raportem Millera. Ten dokument jest oficjalnym stanowiskiem polskiego rządu. Obecnie wiemy już, że zasadnicze elementy tego raportu są, mówiąc oględnie, nieaktualne. Oczekiwałbym więc, że rząd odniesie się do tych niezgodności. Sądzę, że tego oczekuje znacznie więcej osób. Należy nam się w tej sprawie jakieś wyjaśnienie.

Olszewski mówi o raporcie MAK:

Skandalem jest, że dziś jedynym dokumentem w obrocie międzynarodowym jest rosyjski raport MAK. Doskonale wiemy, że jest to dokument propagandy antypolskiej. On nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Należałoby oczekiwać, że rząd polski podejmie jakąś akcję w tej sprawie, że będzie walczył z tymi tezami. Jednak takiej aktywności dziś nie widać.

Fakt, że zadania te przejmują parlamentarzyści czy przedstawiciele różnych kręgów opiniotwórczych, to chwała im za to. Jednak to za mało. Oczywiste, że w tej sprawie musi zacząć działać rząd.

Dlaczego trzeba wyjaśnić tę sprawę?

Trzeba po prostu ustalić prawdę o tej katastrofie. W tej chwili nie mamy miarodajnej oceny przyczyn tego wypadku lotniczego, jeśli można go nazwać wypadkiem. Hipotezy idące w innym kierunku są w tym momencie uprawnione. Nie można wykluczyć żadnej z hipotez. Zdaje się, że prokuratura również nie wyklucza żadnej z możliwości.

Olszewski komentuje wysłuchanie publiczne w PE:

Takie wysłuchania są z polskiego punktu widzenia bardzo pożyteczne. Dzięki nim część opinii międzynarodowej można wyprowadzić z błędu, którego podstawą jest oficjalny raport MAK. On został nagłośniony przez wszystkie agencje światowe. W mentalności zwykłego odbiorcy mediów rosyjski dokument jest utrwalonym stanem rzeczy, obiektywną oceną przyczyn katastrofy.

Przede wszystkim oczekuję działań związanych z raportem Millera. Ten dokument jest oficjalnym stanowiskiem polskiego rządu. Obecnie wiemy już, że zasadnicze elementy tego raportu są, mówiąc oględnie, nieaktualne. Oczekiwałbym więc, że rząd odniesie się do tych niezgodności. Sądzę, że tego oczekuje znacznie więcej osób. Należy nam się w tej sprawie jakieś wyjaśnienie.

Olszewski mówi o raporcie MAK:

Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Publicystyka
Łukasz Adamski: Elegia dla blokowisk. Czym Nawrocki może zaimponować Trumpowi?