To pokłosie spójnego działania od lat wszystkich władz. Tak się patrzy na osiągnięcia obecnej koalicji w dziedzinie likwidowania zajęć sportowych w szkołach, pieniędzy na koła sportowe, to trzeba powiedzieć, że to kontynuacja tego, co dzieje się od 1989 roku. Albo troszkę wcześniej. To - ogólnie odsportowienie młodzieży.

Publicysta analizuje, że sukcesy odnoszą ci sportowcy, w których inwestuje rodzina:

Sukces Agnieszki Radwańskiej to prywatna inwestycja rodziny. Tak samo jak w przypadku Roberta Kubicy. Nie było przecież nigdy programu narodowego "Budujemy korty dla całego narodu" ani wielkiego programu "Budujemy tory wyścigowe dla całego narodu". Warto może o tym pomyśleć, bo niepokoi mnie próba zrobienia z Grzegorza Laty kozła ofiarnego tej konsekwentnej antysportowej postawy polskiej polityki.

I dodaje otuchy Grzegorzowi Lacie:

To co najmniej niesprawiedliwe. Wszystkie kolejne rządy mają udział w tym, że piłki nożnej w Polsce nie ma. I nie ma żadnego sportu, do którego państwo ma dostęp. Odwalcie się od Laty. Niech się pan trzyma.