Od 3 sierpnia nie będzie w polskim prawie podstaw do ściągania opłat za koncesje RTV. Rządzący nie zdążyli uchwalić ustawy, która przedłuży obowiązywanie tych procedur.
Bugaj twierdzi:
Rząd przede wszystkim prowadzi politykę swoich preferencji. Z jednej strony skubie drobiazgi, szuka małych oszczędności. Takim pomysłem była ustawa, która zabroniła emerytom dorabiania sobie do świadczeń. Ustawę taką przegłosowano, choć sprawa dotyczyła bardzo nieznacznej grupy i dała śmieszne oszczędności. Całość uderzała w część emerytów. Ten przykład pokazuje, że szuka się na siłę mikro oszczędności. Takich przykładów jest bardzo dużo.
Ekonomista mówi na temat niskich podatków, które płacą bogaci:
O stanie prawnym, który jest wynikiem poniekąd działania SLD, PiS i PO. On powoduje, że grupa najzamożniejszych ludzi, którzy są samozatrudnieni, płaci podatek liniowy. To jest zdaje się ewenement w skali świata. To przejaw niezwykłej rozrzutności. Niestety jest ona częsta. Ostatnio wracałem samochodem z Niemiec. Na niemieckich autostradach ekrany dźwiękochłonne są budowane miejscami - tam, gdzie są na prawdę potrzebne. Na polskiej autostradzie instalacje te ciągną się dziesiątkami kilometrów, również w lesie itd. Zgadzam się z poglądem, że polityka rządu jest niespójna. Wybór priorytetów jest niebywały.