Reklama

Tak się broni wolności słowa i pluralizmu

Studenci zapraszają na uniwersytet narodowców - alarmuje Gazeta Wyborcza

Publikacja: 12.02.2013 18:14

Tak się broni wolności słowa i pluralizmu

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik PG Piotr Guzik

Gazeta Wyborcza wydaje się pojmować wolność słowa w dość specyficzny sposób: swoje poglądy jak najbardziej można wygłaszać - o ile są zgodne z naszymi poglądami.

Takie rozumowanie przyświeca chyba autorom alarmistycznego tekstu o studentach Niezależnego Zrzeszenia Studentów, którzy planują zorganizować na Uniwersytecie Warszawskim spotkanie z przedstawicielami narodowców - m.in. Młodzieży Wszechpolskiej i ONR.

Chodzi o przedstawienie studentom idei Ruchu Narodowego, który odradza się na naszych oczach. Uważamy, że uniwersytet jest dobrym miejscem do tego, aby dyskutować o podobnych sprawach

- mówią organizatorzy, najwyraźniej naiwnie przekonani, że uniwersytet jest miejscem wymiany poglądów, a nie tylko maszynką do drukowania coraz mniej znaczących dyplomów i do zdobywania fachowej wiedzy - w ramach studiów gender - o płci jako społecznego konstruktu.

Na szczęście, akademicy mają jedynie słuszne zdanie na ten temat.

Reklama
Reklama

Wygląda to na zaplanowaną akcję propagandową. Nie sądzę, żeby publiczny uniwersytet był właściwym miejscem do tego

- powiedział dr hab. Paweł Łuków, etyk z UW.

Nie zawodzi również Jan Hartman:

Nie jest to konferencja naukowa i mowa jest o polityce. Czymś innym jest spotkanie, na którym krytykuje się rząd i mówi o bieżących sprawach politycznych, czym innym jest spotkanie akademickie, na którym wygłasza się referaty politologiczne.

- powiedział czołowy liberał i filozof z UJ. I dodał:

Powinni zapytać rektora, czy to nie powoduje dyskomfortu dla uczelni. Jeżeli tego nie zrobili, to zachowali się arogancko i nielojalnie w stosunku do uczelni

Reklama
Reklama

Trzeba przyznać, wyjątkowo egoistyczni ci studenci. Nic nie myślą o komforcie swoich profesorów. "Gotowi pomyśleć, że uczelnie są dla nich".

Publicystyka
Ambasador Chin w Polsce: Chiny i Polska – przyjaciele na zawsze
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Relacje Polska-Niemcy. Magiczne słowa pojednanie i wspólnota interesów
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Tajwan tańczy na krawędzi wulkanu
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Reklama
Reklama