Spotowa głupawka wyborcza

Gadający trup i danie w ryj, czyli ciąg dalszy wyborczych wygłupów

Aktualizacja: 25.04.2014 19:58 Publikacja: 25.04.2014 19:13

Mamy kampanię wyborczą, co oznacza że jednym z najczęściej powtarzanych słów jest jedno z najbardziej denerwujących w politycznym słowniku. Spot. Spoty wyborcze i quasi-wyborcze, smoleńskie i niesmoleńskie, unijne i antyunijne. A ponieważ ze względu na naturę wyborczych klipów trudno przekazać w kilkadziesiąt sekund, muszą się one wyróżniać czym innym, niż mądrym przekazem politycznym (na przykład dreszczami).

I wyróżniają się, jak mogą: oryginalnością. Lub może raczej "oryginalnością". I tak oto ta pogoń za oryginalnością popycha różnych w miarę poważnych ludzi do deklaracji "dania komuś w mordę w słusznej sprawie"...

...sięgania po humor godny pewnego nadwrażliwego gospodarza teleturnieju znanego jako króla sucharów (który, jeszcze raz przypominamy, nie miał nic wspólnego z kampanią partii Palikota)...

...

a nawet występowania w roli gadającej czaszki.

Można by powiedzieć: jakie wybory (choć paradoksalnie od czasu Lizbony Parlament Europejski ma już dużą, realną władzę i wpływ na nasze codzienne sprawy), taka kampania. I taka też będzie, jak zwykle, frekwencja. Zresztą niektórzy właśnie na to liczą. Tak jak Lech Walicki, kandydat Kongresu Nowej Prawicy, który wysmażył taki oto przewrotny i przygnębiająco trafny spot:

Mamy kampanię wyborczą, co oznacza że jednym z najczęściej powtarzanych słów jest jedno z najbardziej denerwujących w politycznym słowniku. Spot. Spoty wyborcze i quasi-wyborcze, smoleńskie i niesmoleńskie, unijne i antyunijne. A ponieważ ze względu na naturę wyborczych klipów trudno przekazać w kilkadziesiąt sekund, muszą się one wyróżniać czym innym, niż mądrym przekazem politycznym (na przykład dreszczami).

I wyróżniają się, jak mogą: oryginalnością. Lub może raczej "oryginalnością". I tak oto ta pogoń za oryginalnością popycha różnych w miarę poważnych ludzi do deklaracji "dania komuś w mordę w słusznej sprawie"...

Publicystyka
Marek Migalski: Prawa mężczyzn zaważą na kampanii prezydenckiej?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Szary koń poszukiwany w kampanii prezydenckiej
Publicystyka
Marek Kutarba: Jak Polska chce patrolować Bałtyk bez patrolowców?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rafał Trzaskowski musi przestać być warszawski, żeby wygrać wybory
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Gruzja w ślepym zaułku. Dlaczego nie mogło być inaczej?
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska