Ze strony rządu, z mojej strony, nie będzie żadnego działania, które mogłoby publikację raportu komisji Jerzego Millera opóźnić choćby o jeden dzień. Wszyscy spodziewaliśmy się, że raport będzie prędzej, pod koniec zimy. Ale to nie politycy, a członkowie komisji decydują o terminie publikacji.
Dlatego proszę jeszcze o odrobinę cierpliwości i proszę o rzetelną ocenę tego, co się wokół raportu dzieje - kto upolitycznia tę kwestię, a kto chce w spokoju, tak szybko jak to możliwe, sprawę wyjaśnić na gruncie eksperckich, fachowych analiz ze strony komisji.
Panie premierze - naprawdę chce Pan usłyszeć odpowiedź, czy tylko Pan tak mówi, bo wie Pan, że mainstreamowe media tej odpowiedzi nie udzielą? A może i Pan uważa, że najlepszym miejscem do wyjaśnienia przyczyn katastrofy jest - jak uważa Edmund Klich - Senat w przyszłej kadencji?