Reklama

Paweł Graś: Raport Millera jest bardziej treściwy niż raport MAK

Rzecznik rządu Paweł Graś był gościem w programie „Fakty po faktach”. Komentował odpowiedzi MAK na raport Millera

Publikacja: 03.08.2011 09:43

Paweł Graś: Raport Millera jest bardziej treściwy niż raport MAK

Foto: W Sieci Opinii

Na temat konferencji MAK powiedział:

Niewiele wniosła, żadnych nowych argumentów, nasza komisja była w o tyle lepszej sytuacji, że pracowała dłużej. Raport Millera jest bardziej treściwy niż raport  MAK. Z naszej strony to wymiana argumentów, dlatego nam zależało żeby raport komisji Millera światło dzienne. Jest to raport, który został przygotowany przez fachowców. To kawał solidnej roboty, chwała członkom komisji. Odpowiedź, jak na Rosjan, była stonowana, oni bronią swojego stanowiska. Świat może się zapoznać z Polską wersją wydarzeń.

Graś mówił, czy nastąpi etap, w którym premier się włączy i wykona jakiś polityczny gest:

Trzeba pamiętać, że to z czym mieliśmy do czynienia w komisji Millera, nie kończy badań i wskazania ewentualnych winnych. Pracuje polska i rosyjska prokuratura. Na polityczną puentę za wcześnie, polityczne kontakty na różnych szczeblach trwają, jeśli premier oceni, że nadszedł moment na gest polityczny, to go uczyni.

Poproszony o skomentowanie słów Macierewicza o „bolesnym policzku” stwierdził:

Reklama
Reklama

Trudno mi komentować, co mówi PiS, bo działamy w gorączce kampanii wyborczej. Wszystko będzie wykorzystywane, aby uderzyć w rząd. Podchodzimy do tego ze spokojem.

Graś skomentował też wybór nowego ministra obrony narodowej:

Łagodne oblicze ministra nie idzie w parze z jego twardą ręką. Ci, którzy dają się jego obliczem zwieść, będą zaskoczeni. Minister obrony narodowej będzie miał pełne poparcie ze strony premiera i prezydenta. Minister Siemoniak będzie miał poważniejsze zadanie, bo będzie mógł badać i sprawdzać nie tylko ten obszar, który badała komisja, ale szerzej. To będzie minister, który nas zaskoczy, pomimo że zostało tak mało czasu.

 

Na temat konferencji MAK powiedział:

Niewiele wniosła, żadnych nowych argumentów, nasza komisja była w o tyle lepszej sytuacji, że pracowała dłużej. Raport Millera jest bardziej treściwy niż raport  MAK. Z naszej strony to wymiana argumentów, dlatego nam zależało żeby raport komisji Millera światło dzienne. Jest to raport, który został przygotowany przez fachowców. To kawał solidnej roboty, chwała członkom komisji. Odpowiedź, jak na Rosjan, była stonowana, oni bronią swojego stanowiska. Świat może się zapoznać z Polską wersją wydarzeń.

Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Dotacje z KPO, czyli kot z wykręconym ogonem
Publicystyka
Marek Migalski: Andrzeja Dudy życie po życiu
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Porażka Donalda Trumpa. Chiny pozostają przy Rosji
Publicystyka
Wojciech Warski: Prezydent po exposé, przed zagraniczną podróżą
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Jak Polska w polityce międzynarodowej stała się statystą
Reklama
Reklama