Widziałem Andrzeja Leppera dwa tygodnie temu na procesie. Był w złej kondycji. Potwierdził wszystko to, o co go pytaliśmy w sprawie afery gruntowej - najważniejsze okoliczności zbierania haków na polityków opozycji.
Dwa tygodnie temu atakował Kaczyńskiego. Co spowodowało, że parę miesięcy temu Andrzej Lepper zdecydował się na zmianę frontu? To może mieć związek z okolicznościami jego śmierci – ocenił Giertych, nawiązując do doniesień redaktora Sakiewicza. - Jak zobaczyłem Ziobrę i innych członków PIS, którzy ronią krokodyle łzy nad trumną Leppera, to pomyślałem - "o tu coś musi być".
Jak znam Andrzeja Leppera, to aż trudno mi uwierzyć, że nawet największe długi mogły doprowadzić do takiej decyzji. Mogły być jedną z okoliczności – komentował informacje, że w biurze Samoobrony znaleziono dokumenty świadczące o tym, że kłopoty finansowe Leppera były znacznie większe, niż te powszechnie znane.