Reklama
Rozwiń

Konstytucjonaliści: Krzyż w Sejmie powinien zostać

Ruch Palikota już po raz drugi złożył wniosek o usunięcie krzyża z sali sejmowej, w związku z czym marszałek Ewa Kopacz zdecydowała się poprosić o ekspertyzę... Biuro Analiz Sejmowych

Publikacja: 23.11.2011 10:05

Konstytucjonaliści: Krzyż w Sejmie powinien zostać

Foto: W Sieci Opinii

Poseł Artur Górski z PiS mówi „Rzeczpospolitej”:

To niepotrzebne działanie. W ten sposób pani marszałek chce tylko zaognić sytuację. Jeśli analiza, o którą wystąpiła pani Kopacz, przyzna rację Palikotowi, to będzie miała poważny problem, czy go zdjąć.

Natomiast Andrzej Rozenek, rzecznik Klubu Ruchu Palikota twierdzi:

To zrozumiałe i naturalne, że pani marszałek poprosiła prawników o wypowiedzenie się w tej sprawie. Teraz pozostaje nam cierpliwie czekać. Analiza prawna, jakakolwiek by była, jest tylko głosem doradczym. Niczego nie przesądza.

Poproszony o skomentowanie sytuacji były sędzia Trybunału Konstytucyjnego, Wiesław Johann uważa, że krzyż powinien zostać w Sejmie:

Decyzja powinna być w rękach polityków, którzy są reprezentantami narodu, a nie prawników. Do tej pory Biuro Analiz Sejmowych nie było wykorzystywane do rozstrzygania sporów światopoglądowych. (...) Krzyż w Polsce nie jest tylko symbolem religijnym, ale też naszej historii i tradycji. Jest częścią naszej narodowej symboliki, dlatego czymś zupełnie naturalnym jest, że znajduje się w Sejmie oraz innych gmachach publicznych.

Prof. Piotr Winczorek, konstytucjonalista z UW komentuje:

W konstytucji mamy zapis o bezstronności państwa w sprawach przekonań religijnych i światopoglądowych. Pytanie jednak, czy obecność krzyża w Sejmie taką bezstronność narusza. Skoro jednak powieszono go tam 14 lat temu i tyle lat akceptowano jego obecność, a do tego jego zdjęcie mogłoby doprowadzić do poważnego zaognienia sytuacji społecznej, to politycy powinni zachować się odpowiedzialnie i go zostawić.

Czy Ewa Kopacz ma plan awaryjny na wypadek, gdy konstytucjonaliści stwierdzą, że krzyż ma zniknąć z Sejmu? W takim przypadku najprawdopodobniej nie będzie miała wyjścia i pójdzie na rękę Januszowi Palikotowi - zdejmując krzyż. Ciekawe, czy własnoręcznie?

Poseł Artur Górski z PiS mówi „Rzeczpospolitej”:

To niepotrzebne działanie. W ten sposób pani marszałek chce tylko zaognić sytuację. Jeśli analiza, o którą wystąpiła pani Kopacz, przyzna rację Palikotowi, to będzie miała poważny problem, czy go zdjąć.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty