Jarosław Flis: W kwestii eurowyborów "Wyborcza" korzysta z niewiarygodnego źródła

Socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego komentuje polityczne prognozy "Gazety Wyborczej" dotyczące zjednoczenia Palikota i SLD

Publikacja: 21.03.2012 10:11

Jarosław Flis: W kwestii eurowyborów "Wyborcza" korzysta z niewiarygodnego źródła

Foto: W Sieci Opinii

W salonie24.pl Jarosław Flis pisze:

Dwukrotnie w ostatnich dniach na łamach "GW" pojawiała się sugestia: Przy takich notowaniach jak dziś samotny Sojusz miałby tylko... jednego europarlamentarzystę. Na Śląsku. (…) Taka informacja towarzyszyła sugestii, że SLD powinno stworzyć wspólną listę z drugą z sił aspirujących do miana lewicy. 

Zaciekawiony naukowiec postanowił to sprawdzić. I oto okazuje się, że:

W żaden sposób jednego mandatu dla SLD tu nie widzę. Gdzieś to oscyluje wokół ostatniego wyniku, gdy SLD zdobył 7 mandatów rozrzuconych po jednym w większych okręgach. 

Ktoś najwyraźniej nie wziął pod uwagę, że w wyborach europejskich mandaty dzielimy najpierw w skali kraju. Stąd też nie ma problemu naturalnego progu wyborczego, który faktycznie mógłby być barierą dla partii tej wielkości, gdyby mandaty były dzielone w okręgach. 

A zatem:

Nie ma też zatem żadnej nagrody dla zwycięzcy, ani też matematycznej "nagrody integracyjnej", którą partie dostawałyby, gdyby połączyły swe siły. Stąd wspólny start SLD i RP, który matematycznie mógłby namieszać w wyborach sejmowych czy sejmikowych, akurat w eurowyborach nic nie daje. Liczba zdobywanych mandatów po połączeniu sondażowych wyników obu partii się nie zmienia.  

Flis pointuje:

Nie mnie dociekać, kto też takie wyliczenia podsuwa Dominice Wielowieyskiej i Agacie Nowakowskiej (nie chce mi się wierzyć, że zrobiły to same). Na przyszłość zachęcałbym do ostrożności w korzystaniu z tego źródła.

Jedno jest pewne - straszenie Sojuszu takim scenariuszem nie ma dziś żadnych podstaw. Akurat wybory europejskie są najbezpieczniejszymi dla mniejszych partii i najsłabiej popychającymi do wspólnych przedsięwzięć.

W salonie24.pl Jarosław Flis pisze:

Dwukrotnie w ostatnich dniach na łamach "GW" pojawiała się sugestia: Przy takich notowaniach jak dziś samotny Sojusz miałby tylko... jednego europarlamentarzystę. Na Śląsku. (…) Taka informacja towarzyszyła sugestii, że SLD powinno stworzyć wspólną listę z drugą z sił aspirujących do miana lewicy. 

Pozostało 81% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości