Jak tu żyć w kraju, o którym inni dobrze piszą? Przecież oburzamy się, gdy ktoś pisze o nas źle lub gdy np. Barack Obama "palnie gafę". Wtedy stawiamy na nogi naszą dyplomację, która skierowała już za granicę 694 poważne ostrzeżenia. Kiedy piszą o nas dobrze, wtedy niektórzy z trudem ukrywają gorycz, że świat chwali Polskę (niestety, Polskę Tuska), a tylko głupi Polacy się z tego cieszą.
I dodaje:
Opozycja przeżywa dzisiaj trudne chwile, ponieważ premierowi idzie jak po maśle. Co prawda zbliża się recesja, ale jeszcze nie pozbawiła nas dumy i radości z Euro, 'Isi' Radwańskiej, z siatkarzy. Przydałoby się coś spieprzyć, żeby świat zaczął śmiać się z Tuska.
Premierowi idzie jak po maśle? Według nas premier sam żyje jak pączek w maśle.