Bronisław Komorowski w rozmowie z „Faktami” wkracza w spór wewnątrz partii:
Nie należy się dziwić, że i w Platformie Obywatelskiej, w centrum sceny politycznej, też są może i różnice poglądów. Ja osobiście wierzę w rozsądek i kompromis w tych sprawach.
Jak przypomniała Katarzyna Kolenda-Zaleska, która przeprowadzała wywiad z prezydentem, ten jeszcze w czasie kampanii wyborczej popierał metodę in vitro:
Należy odejść od obecnego systemu absolutnie wolnej amerykanki w zakresie stosowania metody i maksymalnie możliwego, chciałem podkreślić - możliwego, uszanowania wrażliwości różnych środowisk polskich, w tym także wrażliwości katolickiej.
Zdaniem Mariusza Błaszczaka ta deklaracja prezydenta zadaje ostateczny kłam wizerunkowi prezydenta Komorowskiego jako polityka konserwatywnego. I przypomina propozycję PiS - zwołania w sprawie in vitro okrągłego stołu: