Kto chce przejąć kontrolę nad "patriotyczną częścią Polaków"?

O. Rydzyk w "Sieciach" przestrzega przed TV Republiką

Publikacja: 13.05.2013 16:02

Ojciec Tadeusz Rydzyk

Ojciec Tadeusz Rydzyk

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Wywiady braci Karnowskich z o. Tadeuszem Rydzykiem powinny być traktowane jako całkowicie odrębna i unikalna forma dziennikarstwa. Tyle w nich poezji, fantazji i harmonii na linii rozmówca - pytający, że właściwie można by je zakwalifikować do gatunku literatury pięknej. Nawet, jeśli dotyczą spraw ważnych i groźnych. A ważnym zagrożeniem najwyraźniej jest założona niedawno przez dziennikarzy związanych z "Gazetą Polską" TV Republika.

Zakonnik i medialny magnat najpierw delikatnie daje do zrozumienia, że ta Republika wcale taka prawicowa i patriotyczna może nie być.

Nie możemy brać samych deklaracji za dobrą monetę. Musimy też patrzeć na korzenie i owoce. I tu mam kilka pytań. Po pierwsze, niepokoją mnie takie sygnały jak ten, że podczas ostatniego marszu w obronie TV Trwam w Gdańsku podeszły do uczestników dwie osoby przedstawiające się jako przedstawiciele Klubu „Gazety Polskiej" i zaczęły wołać, że teraz już mają TV Republikę i nie potrzebują Trwam. Nie wiem, czy naprawdę byli z tych klubów, tak mówili, ale to niedobre zachowanie. Wątpliwości budzą też bardzo bliskie związki tej stacji z Polsatem i jego właścicielem, panem Zygmuntem Solorzem. Polsat dał tej stacji miejsce na platformie cyfrowej, dał im nadajniki satelitarne. I to -?" jak podkreślają autorzy tej inicjatywy - za darmo.

Potem wskazał, że kolaboracja twórców telewizji z wrogiem idzie nawet dalej:

Ostatnio też poinformowano mnie, że pan Sakiewicz udzielił wywiadu serwisowi internetowemu Tomasza Lisa w ramach promocji tej telewizji. Budzi to największe zdziwienie, gdyż wszyscy wiemy, jaką postawę wobec Kościoła, polskiej tradycji, polskości, prezentuje pan Lis. To obrzucanie błotem, a już podejście do pana Jarosława Kaczyńskiego jest wręcz nieludzkie. I chyba nie należy z przedstawicielami takiego medium rozmawiać. W każdym razie nie powinni tego robić przedstawiciele mediów prezentujących się jako prawicowe

...by na koniec porzucić subtelność i nazwać szambo szambem, nie zaś perfumerią.

Są tam bardzo różni ludzie. Tak, obawiam się, że za nimi, być może bez ich wiedzy, może stać układ biznesowy założony w celu przejęcia kontroli nad patriotyczną częścią Polaków. Nie chciałbym, by tak było, ale są w obozie władzy ludzie hołdujący zasadzie Lenina, który mawiał, że jak gdzieś rośnie opozycja, to zakładaj kolejne takie grupy.

Nie wiem jak szanowni Czytelnicy, ale ja jako jeden z "patriotycznych Polaków", czuję się ostrzeżony i zobowiązuję się do trwania w nieoglądaniu podstępnych kanałów.

Wywiady braci Karnowskich z o. Tadeuszem Rydzykiem powinny być traktowane jako całkowicie odrębna i unikalna forma dziennikarstwa. Tyle w nich poezji, fantazji i harmonii na linii rozmówca - pytający, że właściwie można by je zakwalifikować do gatunku literatury pięknej. Nawet, jeśli dotyczą spraw ważnych i groźnych. A ważnym zagrożeniem najwyraźniej jest założona niedawno przez dziennikarzy związanych z "Gazetą Polską" TV Republika.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Sztaby wyborcze przed dylematem, czy już spuszczać bomby na rywali
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki w Białym Domu. Niedźwiedzia przysługa Donalda Trumpa
analizy
Likwidacja „Niepodległej” była błędem. W Dzień Flagi improwizujemy
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku