– Powoływanie sejmowej komisji nadzwyczajnej ds. samorządów jest niepotrzebne – uważa Cezary Gabryjączyk, wiceprzewodniczący Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. – KWRiST jest doskonałym miejscem, w którym można realizować wszystkie zadania tamtej komisji. Jej utworzenie doprowadzi jedynie do rozmydlenia tematów i ich przerzucania między komisjami – dodaje.

Sceptycznie o pomyśle premier Ewy Kopacz wypowiada się także Andrzej Porawski ze Związku Miast Polskich. – Zamiast powoływać nową speckomisję, należałoby wzmocnić i pobudzić do życia komisje już istniejące – wskazuje.

– W moim przekonaniu należałoby raczej stworzyć furtkę, by KWRiST mogła się również odnosić do poselskich projektów ustaw, które obecnie pod jej obrady nie trafiają – mówi Mariusz Poznański, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP.

Przeciwnikiem speckomisji jest też poseł Piotr Zgorzelski. – Jeżeli ona powstanie, to będzie to marzec, w czerwcu dwa tygodnie Sejm już nie pracuje, bo są wakacje, a później koniec kadencji – wyjaśnia.