Działająca wśród notariuszy Fundacja na rzecz Bezpiecznego Obrotu Prawnego przedstawiła projekt noweli kodeksu rodzinnego wprowadzającej tzw. przedstawicielstwo opiekuńcze. Pozwoli to osobie w podeszłym wieku, ale jeszcze sprawnej, ustanowić pełnomocnika do prowadzenia jej spraw, np. gdy poważnie zachoruje.
Joanna Greguła, notariusz z Krakowa, powiedziała „Rzeczpospolitej", że po wyborach notariusze wystąpią o podjęcie prac nad projektem.
Prywatny opiekun
Pełnomocnictwa osób starszych funkcjonują w wielu krajach Europy, m.in. w Niemczech, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, na Węgrzech czy we Francji. W Polsce według Fundacji przedstawiciela opiekuńczego ustanowić mogłaby osoba w pełni zdolna do czynności prawnych w umowie notarialnej (tak jest w większości krajów). Oczywiście ów przedstawiciel musi wyrazić zgodę. Może być to krewny czy małżonek, ale i osoba obca. Przedstawiciel ma mieć umocowanie do czynności zwykłego zarządu majątkiem seniora, np. wynajmu mieszkania, dochodzenia świadczeń, czynności sądowych dotyczących świadczeń opieki zdrowotnej, dyspozycji co do pochówku, chyba że umowa stanowić będzie inaczej. Może też upoważnić do czynności przekraczających zwykły zarząd (np. sprzedaży mieszkania), ale muszą być one ściśle sprecyzowane. W razie konieczności, nawet bez upoważnienia, przedstawiciel może podjąć takie czynności za zgodą sądu opiekuńczego. Wszystkie obowiązki będzie wykonywał bezpłatnie.
Istotna jest chwila, w której przedstawiciel ma objąć obowiązki. Zadecyduje o tym sąd, na jego wniosek, po przedstawieniu zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego niepełnosprawność seniora.
Projekt przewiduje możliwość wypowiedzenia umowy przez każdą ze stron. Jeśli jednak przedstawiciel już zaczął wykonywać obowiązki, umowę może rozwiązać tylko sąd.