Polsce przysługują wobec Niemiec roszczenia odszkodowawcze, które nie wygasły, ani nie uległy przedawnieniu. Tak wynika z opublikowanej w poniedziałek opinii Biura Analiz Sejmowych.
Negocjacje czy sąd
Arkadiusz Mularczyk, poseł PiS, na wniosek którego BAS przygotowało opinię prawną, na pytanie, w jakim trybie Polska może domagać się reparacji, odpowiada, że nie ma jednej ścieżki prawnej, a wybór, jako decyzja strategiczna, należy do rządu i prezydenta. Jedną z opcji jest wystąpienie z roszczeniami o reparacje do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze, a także dochodzenie odszkodowań poprzez składanie pozwów w sądach, w szczególności pozwów indywidualnych.
Zdaniem adwokata Lecha Obary z Ruchu Prawników Przeciwko Niemieckim Roszczeniom Rewindykacyjnym szanse mogłyby mieć roszczenia ofiar eksperymentów medycznych, więźniów obozów koncentracyjnych czy robotników przymusowych.
– Należałoby też zgłosić oficjalnie polskie roszczenia o reparacje stronie niemieckiej nie teraz, kiedy Niemcy są w okresie wyborczym, ale później – wskazuje Stefan Hambura, berliński adwokat. – Mamy czas, możemy go przeznaczyć na pełniejsze wyliczenie szkód w każdym mieście i gminie, jak to uczyniono w Warszawie i Poznaniu. Polska nigdy się ich nie zrzekła, Niemcy o tym wiedzą, i z pewnością mają kilka scenariuszy, jak rozwiązywać problem. A ponieważ stosunki polsko-niemieckie są dobre i już mocno ugruntowane, przypuszczam, że nie będzie potrzeby zwracania się do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości i problem reparacji zostanie rozwiązany w negocjacjach międzypaństwowych. A wraz z nim roszczenia indywidualnych poszkodowanych.
Profesor Ireneusz Kamiński z Instytutu Nauk Prawnych PAN jest również zdania, że pominąwszy zasadność prawną polskich roszczeń o reparacje, jako pierwsza ścieżka do ich dochodzenia jawi się tryb negocjacyjny pomiędzy Polską a Niemcami, zakończony umową o reparacjach. Jest to tryb bardzo odformalizowany, ale wymaga zgody obu stron, i w końcu porozumienia. Oba państwa mogą jednak zadecydować, aby przekazać rozstrzygnięcie sporu jakiemuś arbitrażowi.