Młody pracownik nastawia przeciwko mnie współpracowników

Pracuję w administracji państwowej. Przez dwa lata wszystko szło gładko – szef mnie lubił, ze współpracownikami miałam dobry kontakt. Sielanka skończyła się z przyjściem do naszego oddziału nowego pracownika – sympatycznego i wygadanego młodego człowieka.

Publikacja: 05.08.2009 02:29

Jako doświadczona pracownica dostałam polecenie przysposobienia tej osoby do obowiązków. Pomagałam i uczyłam go najlepiej, jak potrafiłam. Czasem robiłam za niego jakieś rozliczenie, co nie było dla mnie problemem. Jednak z niepokojem zauważyłam, że zaczęłam wykonywać dużą część jego obowiązków. Nowy pracownik zawojował moich kolegów i przełożonych, a kiedy się zbuntowałam – nastawił sporą ich część przeciw mnie. Co mam zrobić?

—zg

[srodtytul]Rada specjalisty [/srodtytul]

[b]Krzysztof Kosy, psycholog pracy[/b]

Warto porozmawiać ze swoimi zwierzchnikami. Rozmowa ta powinna przebiegać w spokojnej atmosferze – dobrze jest wybrać dzień, kiedy nie ma dużo pracy i nie trzeba szybko nadrabiać zaległych terminów. Radzę starannie przedstawiać swój punkt widzenia i nie skupiać się na obwinianiu młodego współpracownika. Proszę też poszukać sprzymierzeńców. Będą nie tylko wsparciem, ale też potwierdzą pani wersję wydarzeń i mogą przeważyć szalę na pani korzyść. Jednocześnie warto asertywnie odmówić wykonywania obowiązków tej osoby. Bez pomocy nie będzie sobie ona tak dobrze radzić. Wyjdzie na jaw jej nieprofesjonalizm. Choć jest równie możliwe, że znajdzie inną ofiarę.

[ramka]Czekamy na Państwa komentarze

www.rp.pl/ekonomia/kariera/firmowe_zycie[/ramka]

Praca
Polacy będą pracować krócej? Wkrótce ruszy pilotaż
Praca
Amerykanie wertują oferty pracy w Wielkiej Brytanii
Praca
Cyfrowe przyspieszenie w obsłudze pracowników z zagranicy
Praca
Jak przetrwać zwolnienie: rady dla zwalnianych i zwalniających
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Praca
Zetki marzą o pracy na stabilnym etacie
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne