W sobotę 5 marca 2011 grono trzydziestu kobiet spotkało się podczas kolejnych inspirujących warsztatów z cyklu Kariera w spódnicy. Tym razem spotkanie odbyło się pod hasłem „Sama sobie szefem". Uczestniczki dowiedziały się, jak odważyć się, jak założyć i prowadzić własną firmę.
Warsztaty poprowadziły specjalistki od tematu samozatrudnienia i prowadzenia własnej działalności gospodarczej.
Agata Pelc przekonywała, że warto pokonać swoje lęki, posłuchać wewnętrznego głosu i porzucić pracę na etacie, jeśli ta nie spełnia naszych oczekiwań. Przeprowadziła ćwiczenia, które miały ośmielić i zmotywować do działania przyszłe przedsiębiorczynie. Przekonywała, że przedsiębiorca to nie osoba, która się nie boi, lecz ktoś, kto prze do przodu mimo strachu. Uczyła, jak poradzić sobie z przeszkodami, a czasem także z porażką i cały czas przypominała, że cel, jakim jest niezależność osobista i finansowa, jest wart tych wszystkich wyrzeczeń. Po jej panelu panie były naładowane pozytywną energią i z chęcią wsłuchiwały się w wystąpienie kolejnej prelegentki – Ewy Wielgórskiej, która przedstawiła im trendy obowiązujące na rynku oraz najbardziej perspektywiczne branże w okresie kilku najbliższych lat. Dzięki temu wskazała kierunek, w którym powinien podążać młody przedsiębiorca, by mieć jak największe szanse na sukces.
Ciekawą częścią warsztatu była rozmowa z kobietami, którym się udało. Marta Struk z agencji reklamowej AdDimension Group i Maria Markowska z firmy Purity dystrybuującej kosmetyki z Morza Martwego podzieliły się z uczestniczkami swoimi obawami i radościami, które towarzyszyły im na drodze do założenia własnej formy. Dzięki ich relacji możliwość stania się samą sobie szefem wydała się realniejsza – panie uwierzyły, że im również może się to udać.
Wiedzy, jak zrobić to najprościej, dostarczył Jan Biernacki – wicedyrektor Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości przy SGH. Przedstawił filozofię działania Inkubatorów i podpowiedział, w jaki sposób założyć biznes w ich strukturach.