Kryzysowe zamrożenie [link=http://kariera.pl]rekrutacji[/link], które w 2009 r. odbiło się dotkliwie na całej branży doradztwa personalnego, dotknęło też jej śmietanki – najdroższych usług executive search. Najnowszy raport Światowego Stowarzyszenia Konsultantów Executive Search (AESC) ocenia ubiegłoroczny spadek przychodów na 32,5 proc.
W rezultacie po rekordowym 2008 r., który branża zakończyła przychodami rzędu 11 mld dolarów, rynek skurczył się do poziomu sprzed czterech lat. Jaki będzie 2010 r.? Peter Felix, prezydent AESC, mówi o stopniowym ożywieniu aktywności rekrutacyjnej firm, odczuwalnym już wyraźnie w czwartym kwartale, gdy liczba projektów zwiększyła o 7 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2008 r. Co prawda przychody firm nadal spadały (m. in. w wyniku konkurencji cenowej), ale ten spadek był już wolniejszy.
Jak podkreśla AESC, końcówka roku po raz pierwszy od wielu miesięcy przyniosła ożywienie rekrutacji menedżerów w sektorze finansowym (drugi co do wielkości klient firm executive search). Wzrost liczby projektów nastąpił też wśród firm z rynku dóbr konsumpcyjnych i technologicznych. Nadal jednak spadała liczba rekrutacji menedżerów w przemyśle, który jest głównym klientem branży executive search.
W Polsce, gdzie konkurują wszyscy najwięksi globalni łowcy menedżerskich głów, ten rynek skurczył się o prawie jedną piątą. Jak jednak twierdzą przedstawiciele branży, w drugiej połowie roku widać było ożywienie, które powinno się też przenieść na 2010 r.
[ramka][b][link=http://kariera.pl/praca]Najnowsze oferty pracy czekają[/link][/b][/ramka]