Konfederacja podkreśla, że już teraz agencje pracy tymczasowej zatrudniają w Europie, w przeliczeniu na etaty, około 3,3 mln osób. Największy udział wśród osób aktywnych zawodowo „czasownicy” mają w takich krajach jak Holandia (ok. 40 proc.), gdzie nie ma ograniczeń maksymalnego okresu świadczenia pracy tymczasowej. W Polsce, gdzie pracownik zatrudniony przez jedną agencję nie może pracować w jednej firmie dłużej niż 12 miesięcy w ciągu trzech lat, ten udział nie przekracza 0,5 proc. (w przeliczeniu na etaty).
Jak jednak podkreślają przedstawiciele branży, rynek szybko rośnie. W ciągu ostatnich czterech lat liczba pracowników tymczasowych zwiększyła się ponadpięciokrotnie. – Praca tymczasowa bardzo dobrze się sprawdza przy przechodzeniu między poszczególnymi etapami życia. Dzięki niej matki wychowujące dzieci, studenci czy osoby starsze mogą wrócić do aktywności zawodowej – podkreśla Katarzyna Gurszyńska z ZAPT.