Reklama
Rozwiń
Reklama

Mateusz Morawiecki: Potrzebujemy narodowego pojednania

Premier Mateusz Morawiecki podczas ogólnopolskich obchodów 145. rocznicy urodzin Wincentego Witosa powiedział, że w obliczy smutnych zdarzeń, do których doszło tydzień temu, Polska bardzo potrzebuje narodowej zgody.

Aktualizacja: 20.01.2019 14:17 Publikacja: 20.01.2019 14:08

Mateusz Morawiecki: Potrzebujemy narodowego pojednania

Foto: Twitter/Kancelaria Premiera

Mateusz Morawiecki wygłosił przemówienie w Wierzchosławicach. Przypomniał o morderstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

- Zginął podczas wydarzenia, które miało łączyć w dzieleniu się dobrem - powiedział szef rządu. - Niech to, co się stało będzie momentem przełomu - dodał.

Szef rządu liczy na to, że tragiczne wydarzenia z ubiegłej niedzieli doprowadzą do tego, że życie publiczne w Polsce będzie lepsze. - Bądźmy ludźmi, którzy nie tylko mówią, ale też rozmawiają; bądźmy ludźmi, którzy nie tylko słyszą, ale i słuchają; spierajmy się, ale też wspierajmy się - zaapelował.

Czytaj także: Czy politycy uporają się z agresją w sferze publicznej

- W obliczu tych jakże smutnych zdarzeń, które miały miejsce tydzień temu, bardzo potrzebujemy tego narodowego pojednania i zgody - mówił.

Reklama
Reklama

- Dzisiaj jest ważny dzień, żebyśmy wyciągnęli lekcję, żebyśmy odstawili te krzywdzące oskarżenia, które padają niekiedy, żeby to, co się stało, nie było kolejnym rozdziałem wojny polsko-polskiej, tylko żeby pomogło nam wypracować dobro - powiedział szef rządu.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Czy samolot spadł po wybuchu gaśnicy? Bliscy polskich ofiar nadal walczą o prawdę
Polityka
Kto dziś „zawładnął wyobraźnią Polaków”? Szef IBRiS wskazuje
Polityka
Sondaż: Z którym politykiem Polacy najchętniej spędziliby święta?
Polityka
Karol Nawrocki i Radosław Sikorski – naturalni rywale w walce o prezydenturę
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama