Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 25.06.2020 19:42 Publikacja: 26.06.2020 18:00
Foto: materiały prasowe
Ostatnio słuchałem dużo zagranicznej muzyki, w tym amerykańskiego blues rocka, folku i country. Polecam płyty artysty Yelawolf, którego koncert udało mi się obejrzeć w marcu 2020 r. w czeskiej Pradze, tuż przed zamknięciem granic. Słucham też Nathaniela Rateliffa i Coltera Walla. Na fali jest też duet sióstr-gitarzystek Larkin Poe. Grają bardzo świeże country i świetnie się uzupełniają, bo jedna siostra gra na gitarze elektrycznej, a druga na gitarze hawajskiej lap steel. Przypomina mi to styl piosenek ze starszych płyt Bena Harpera.
Może czas stworzyć strategię współpracy z chińską gospodarką, wyodrębnić obszary, gdzie działa na naszą rzecz, a...
Takiej supergrupy w Polsce jeszcze nie było: Alice Cooper, legenda horror rocka, Joe Perry, lider Aerosmith, ora...
Obecnie temat może być tylko jeden – wybory prezydenckie. A właściwie to, co po nich zostało. Właśnie! Czy mieli...
W życiu ludzie starają się dobra gromadzić. W „Jungo” muszą się ich pozbyć.
„Karate Kid: Legendy” to elegancki, choć mało oryginalny powrót kultowej serii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas