Aktualizacja: 26.06.2015 21:48 Publikacja: 26.06.2015 01:02
Bogusław Chrabota
Foto: Fotorzepa
Panowie, najogólniej rzecz ujmując, narzekali na upodabniający się do siebie świat, co, rzekomo, miałoby mieć związek z coraz mniejszą motywacją do odbywania wypraw. Jednym z rozmówców był anonimowy dziś dla mnie dziennikarz, drugim Dariusz Fedor, redaktor naczelny magazynu „Kontynenty", reklamującego się jako „najlepsze pismo o podróżowaniu". Czy w istocie tak jest, sprawdzić nie mam szansy, bo po „Kontynenty" sięgnąć dopiero zamierzam, ale z pewnością zaprezentowane w rozmowie poglądy dadzą się obronić wyłącznie wtedy, gdy podróżnik (turysta?) wędruje z katalogiem TUI w ręku, z nosem przyklejonym do szyby klimatyzowanego autobusu, a jego perspektywa poznawcza nie przekracza poziomu krawężnika parkingu przy autostradzie.
Oczywiście daleki jestem od zarzutu, że redaktor Fedor tak właśnie podróżuje, niemniej rozważany przez niego pogląd, nawet okraszony stosownym excusez („ważne jest, jak się świat widzi"), nie jest najlepszą reklamówką prowadzonego autorsko tytułu. Oczywiście nie będę dyskutował z tezą o „postępującej konwergencji całej naszej sfery poznawczej", świat zachodni w istocie nader hojnie dzieli się swoją estetyką z egzotycznymi dotąd zakątkami, ale stwierdzenia takie jak powyżej pragnąłbym zostawić specom od naukowego opisywania rzeczywistości, pisarzom zaś, reportażystom czy nawet dziennikarzom chętnie życzyłbym więcej ciekawości i prostego zachwytu. Bowiem świat, jaki znamy, idzie w przedziwnych kierunkach.
Następca prezydenta Roosevelta po równo ośmiu dekadach jest coraz bliższy wymuszenia pokoju na Ukrainie.
Zapragnęliśmy oglądać debaty lub monstrualnie długie rozmowy z kandydatami, bo już mieliśmy dość papki z mediów...
Chiny dzisiaj to Xi Jinping, więc jego ambitne plany, koncepcje i wizje wypadałoby poznać. Co nie znaczy przyjąć.
Jak to możliwe, że kraj, którego polityka demograficzna była nad Wisłą przedstawiana jako niemal niedościgniony...
Pierwsze sygnały wskazywałyby na to, że Leon XIV będzie odporny na głosy tych, którzy chcieliby modelować Kośció...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas