Komu bije dron

Życie ludzkie na wojnie zawsze było tanie. W powieści Szczepana Twardocha „Null” oraz wywiadzie rzece z ochotnikiem Piotrem Mitkiewiczem jego cenę można by określić jako „mniej niż zero”. Warto obie książki czytać razem, bo czego nie ma w jednej, znajdziemy w drugiej.

Publikacja: 18.04.2025 15:30

Komu bije dron

Foto: mat.pras.

Wojskowe porzekadło głosi, że każda następna wojna zaczyna się tym, czym zakończyła się poprzednia. Gdyby to była prawda, wojnę w Ukrainie powinna rozpocząć wymiana uderzeń jądrowych (ale Ukraina pochopnie zrezygnowała z głowic tego typu), a przynajmniej od masowych bombardowań, takich jak na Tokio czy Drezno. Tymczasem nic takiego nie obserwujemy, jeśli nie liczyć rakiet i dalekosiężnej artylerii. Jest to wojna nowego typu, w której uczestniczą nowe rodzaje broni i nowa taktyka; tylko życie ludzkie po dawnemu wisi na włosku.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Jakim papieżem będzie Leon XIV?
Plus Minus
Zdobycie Czarodziejskiej góry
Plus Minus
„Amerzone – Testament odkrywcy”: Kamienne ruiny z tropików
Plus Minus
„Filozoficzny Lem. Tom 2”: Filozofia i futurologia
Plus Minus
„Fatalny rejs”: Nordic noir z atmosferą