Gdy w 1998 roku spacerowaliśmy z Carlem i Lotte po ich Czernowitz, początkowo uderzyło nas, że w trakcie długiego okresu ich wysiedlenia i emigracji przewagę wśród ich wspomnień zaczęły zyskiwać reminiscencje krytyczne i traumatyczne. Nasze wspólne wizyty na publicznych placach i centralnych ulicach miasta wydobyły z nich szerokie narracje historyczne. Choć jednak wrócili do Czernowitz z silnym przywiązaniem i nostalgicznymi wspomnieniami miasta, w którym spędzili dzieciństwo i młodość, to w samym mieście raz po raz ciągnęło ich do miejsc, w których społeczność żydowska doznała upokorzenia i prześladowań. My również zachęcaliśmy ich do odwiedzania tych lokalizacji, pragnąc własną wiedzę historyczną o okresie wojennym w Czerniowcach pogłębić o informacje, jakie miejsca te przywołają u dawnych mieszkańców.