Reklama

„Jesteś tam, Boże? To ja, Margaret”: Blaski i cienie dojrzewania

Zabawne i bezpretensjonalne dzieło Kelly Fremon Craig na wskroś uniwersalnie opowiada o trudach przekraczania cienkiej granicy pomiędzy dzieciństwem a dorosłością.

Publikacja: 03.11.2023 17:00

„Jesteś tam, Boże? To ja, Margaret”, reż. Kelly Fremon Craig, film

„Jesteś tam, Boże? To ja, Margaret”, reż. Kelly Fremon Craig, film

Foto: mat.pras.

Urodzona w 1938 r. Judy Blume uchodzi za jedną z prekursorek literatury dla tzw. młodych dorosłych. Zaczęła pisać pod koniec lat 50., dotykając w swych pracach tematów naruszających społeczne i obyczajowe tabu: od masturbacji przez menstruację aż po antykoncepcję. I choć publikowała w erze szeroko pojętej kontrkultury oraz buntu, jej proza często znajdowała się na celowniku zarówno konserwatywnych cenzorów, jak i zaniepokojonych rodziców.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Początki terroru: jak rodziła się maoistyczna rewolucja w Andach
Plus Minus
Dlaczego „Trucizna” sprawdzi się w rodzinie i na imprezie
Plus Minus
„Borderlands 4”. Wyrzutnia ziemniaków i inne bronie
Plus Minus
„Trzecie królestwo”. Artysta to zawód niebezpieczny
Plus Minus
„Uleczeni” Jeffa Redigera. Cuda kontra medycyna
Reklama
Reklama