Reklama
Rozwiń

„Jesteś tam, Boże? To ja, Margaret”: Blaski i cienie dojrzewania

Zabawne i bezpretensjonalne dzieło Kelly Fremon Craig na wskroś uniwersalnie opowiada o trudach przekraczania cienkiej granicy pomiędzy dzieciństwem a dorosłością.

Publikacja: 03.11.2023 17:00

„Jesteś tam, Boże? To ja, Margaret”, reż. Kelly Fremon Craig, film

„Jesteś tam, Boże? To ja, Margaret”, reż. Kelly Fremon Craig, film

Foto: mat.pras.

Urodzona w 1938 r. Judy Blume uchodzi za jedną z prekursorek literatury dla tzw. młodych dorosłych. Zaczęła pisać pod koniec lat 50., dotykając w swych pracach tematów naruszających społeczne i obyczajowe tabu: od masturbacji przez menstruację aż po antykoncepcję. I choć publikowała w erze szeroko pojętej kontrkultury oraz buntu, jej proza często znajdowała się na celowniku zarówno konserwatywnych cenzorów, jak i zaniepokojonych rodziców.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy