Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 26.02.2016 20:45 Publikacja: 26.02.2016 00:00
Joanna Szczepkowska
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Dotyczy ono wielu z nas, naszego życia i naszych zachowań. I tu już nie ma wątpliwości co do autentyzmu cytatu. Myślę o zdaniu, które zajęło teraz internet, a więc i uwagę młodego pokolenia. Wałęsa powiedział: „W tamtych czasach wszyscy podpisywali, ja też podpisałem". To zdanie pisane wielkimi literami w internetowych nagłówkach zostaje w pamięci i uzyskuje siłę faktu.
A przecież w tym, co się dzieje wokół Lecha Wałęsy, najważniejszy nie jest on sam ani wizerunek Polski, o który nagle zaczęli dbać ci sami ludzie, którzy wołają o nielukrowanie historii. Tak naprawdę chodzi o młode pokolenie. O tych, którzy starają się jakoś rozeznać, zadając sobie pytanie: „Czym się kierować". O pokolenie, które komunę kojarzy z filmami Barei: sklep mięsny bez mięsa, kolejka po kalendarze z zeszłego roku i talerze przyczepione do stołów łańcuchami. A atmosfera życia w milczeniu, niepewność to rzeczy, których żaden film nie pokaże. Żeby tego doznać, trzeba doświadczyć monotonnej codzienności z poczuciem, że jest się obserwowanym.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Japoński film animowany „Szopy w natarciu” stworzony przez Studio Ghibli opowiada o jenotach, które bronią swoje...
W książce „Przystanek Tworki” Grzegorza Łysia historia polskiej psychiatrii jest opowiadana poprzez losy słynneg...
Duńczyków oburzyło przeniesienie przez Netflix miejsca akcji książki ich ukochanego pisarza Jussiego Adlera-Olse...
„Pewnego razu w Paryżu” Cédrica Klapischa to piękna francuska bajeczka ku pokrzepieniu serc. Widzowie kochają ta...
Moda na motocykle przybiera na sile już od kilku lat. W ubiegłym roku liczba nowych rejestracji była dwa razy wyższa niż pięć lat wcześniej.
„Survive the Island” to nie tylko wciągająca planszówka, tylko wręcz gotowy scenariusz na kasowy film przygodowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas