Bogusław Chrabota: Prigożyn obnażył Putina

Prigożyn, niezależnie od groteskowości swojego „marszu na Moskwę”, pokazał, jak słaba jest konstrukcja zbudowana przez Putina.

Publikacja: 30.06.2023 17:00

Jewgienij Prigożyn

Jewgienij Prigożyn

Foto: AFP

W pierwszych chwilach kryzysu wydawało się, że szef wagnerowców Jewgienij Prigożyn zachowuje się, nie przymierzając, jak Juliusz Cezar. Rzuca kośćmi gdzieś na wysokości Rostowa i na czele zbuntowanych legii, przekraczając mętne nurty Donu, pędzi na Woroneż i dalej do Moskwy. W Moskwie zaś już wiedzą, że zbliża się większy kryzys; Pompejusz w osobie Władimira Putina pakuje się do samolotu i zmyka do Petersburga. A w ślad za nim skorumpowani senatorowie, nędzna oligarchia, lokaje systemu i sługusy władzy. Tylko jeden dzielny Brutus wraca moskwiczem do Moskwy – to propagandysta Putina Władimir Sołowjow. Lamentując przy tym na Telegramie nad Rosją i modląc się, by Prigożyn zawrócił.

Pozostało 86% artykułu

Twoje źródło rzetelnych informacji w czasie wyborów.

Relacje na żywo, analizy, cotygodniowe sondaże oraz komentarze.

Dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykuły z Rzeczpospolitej i Plus Minus.
Możesz zrezygnować w każdej chwili.

Plus Minus
Kosmiczna geometria Zofii Artymowskiej
Materiał Promocyjny
Podróżuj ekologicznie! Program Fundusze Europejskie dla zrównoważonej mobilności
Plus Minus
Jan Maciejewski: Wielki błękit
Plus Minus
„Georgie ma się dobrze”: Jaka córka, taki ojciec
Plus Minus
Robert Mazurek: Ballada o przemycie jaj
Materiał Promocyjny
„Skoro wiemy, że damy radę, to zróbmy to”. Oto ludzie, którzy tworzą Izerę
Plus Minus
„Ptak Dodo, czyli co mówią do nas politycy”: Dodo, kuzyn Dudiego
Plus Minus
Wina Mazurka. Fartuszek i kieliszek